Jak już zapewne czytałeś/-aś, od 1 lipca jestem pracownikiem Citi w Warszawie na pozycji lidera zespołu ds rozwoju aplikacji.
Tytuł szumny, a na chwilę obecną sprowadza się do budowania zespołu - rozmowy kwalifikacyjne, monitorowanie procesu rekrutacyjnego od strony systemów HR oraz kontaktu z przyszłym pracownikiem i inne równie nietechniczne sprawy. Ktoś mógłby mniemać, że nuda, ale mimo, że nietechnicznie, jestem zachwycony móc to robić. Zawsze to coś innego, a wcale nie mniej zachwycającego.
Jednak sprawy techniczne czekają na mnie i do zespołu będzie rekrutowana osoba na stanowisko "chief of stuff", co zniesie ze mnie obsługę spraw mniej technicznych w zespole. Czujesz się na siłach, aby podjąć się trudów organizacji pracy zespołu? Skontaktuj się ze mną. Namiary na oficjalną ofertę pracy w Citi niebawem.
Ale co skłoniło mnie do opublikowania tego wpisu, to inne wakaty, które wciąż czekają na obsadzenie w moim zespole - Credit Front Office Framework Developer.
Stanowisko wymaga niebagatelnych umiejętności, wśród których znaleźć można znajomość algorytmiki, rozległa znajomość programowania w Javie oraz Scala, Clojure i Hadoop. Do tego dobra znajomość angielskiego w mowie i częste zwycięstwa w walce ze spiętrzeniami w projekcie. Oczywiście nie wszystko jednocześnie, a jedynie czym więcej, tym lepiej. Umiejętność logicznego rozkładania problemu i oprogramowania go w wybranym języku jest najbardziej pożądaną cechą. Więcej w oficjalnej ofercie pracy na to stanowisko (gdyby link nie prowadził do oferty, wystarczy wyszukać frazy "java scala" w obszarze EMEA/Polska/Mazowieckie/Warszawa). W razie pytań, proszę o kontakt ze mną - chętnie odpowiem na wszelkie pytania.
Do zespołu poszukiwani są mniej zaawansowani programiści (juniorzy) jak i wymiatacze. Na dzień dzisiejszy mamy w zespole 11 nietuzinkowych osób (pozdrowienia dla +Grzegorz Balcerek, +Paweł Cesar Sanjuan Szklarz, +Marcin Pieciukiewicz, +Artur Stanek), a potrzebujemy jeszcze raz tyle (!) Roboty jest cała masa różnej maści - od babrania się w błotku po bezkresy refaktorowania w Javie i Clojure oraz pomału i w Scali. Pomożesz? Koniecznie o tym porozmawiajmy!
W takim zespole mógłbym nawet robić za sprzątaczkę. Bezpośredni dostęp do (wiedzy) członków tego zespołu uważam za największy zysk mojego przejścia do Citi. A nadchodzą kolejni i to równie wyczesani!
nazwy stanowisk macie zabójcze : )
OdpowiedzUsuńRozumiem, że Credit Front Office to nazwa aplikacji/projektu. To nazewnictwo wewnętrzne firmy chyba bardziej przystępnie byłoby to przetłumaczyć na język osób nie pracujących w City.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji gratulacje Jacku i powodzenia -- trzymam kciuki ;-)
Credit Front Office to zespół Citi odpowiedzialny za handlowanie instrumentami kredytowymi. Dopiero Ty uzmysłowiłeś mi, że nazwa nie musi być najbardziej trafna i może odstraszać kandydatów swoim rozmiarem. Z moim wpisem na blogu powinno być już trochę lepiej i niepewnych decyzji będę teraz kierował tutaj. Dzięki za zwrócenie uwagi na to.
Usuń