17 czerwca 2007

Tworzenie aplikacji z JavaServer Faces, Apache Maven i Apache Geronimo

Długo trwało zanim Apache Geronimo otrzymał certyfikację serwera aplikacyjnego w 100% zgodnego ze specyfikacją Java Enterprise Edition 5. W końcu jednak do tego doszło i pora na trochę reklamy produktu, i przybliżenie go polskiej społeczności Java.

Właśnie ukończonym artykułem Tworzenie aplikacji z JavaServer Faces, Apache Maven i Apache Geronimo rozpoczynam serię artykułów przedstawiających jego możliwości. Rozpoczniemy delikatnie - od stworzenia aplikacji korzystającej z JavaServer Faces 1.2 oraz wtyczki Apache Maven do Apache Geronimo 2.0. Sama aplikacja nie jest niczym oszałamiającym, ale pozwala na przygotowanie punktu wyjściowego do poznawania bardziej zaawansowanych elementów Java EE 5 w wykonaniu Apache Geronimo. Połączyłem tym samym przyjemne z pożytecznym i wierzę, że udało mi się zaprezentować coś dla adeptów Java EE 5 jak i osób zaawansowanych w tej technologii, jednakże nie mających do tej pory okazji popracować z Apache Geronimo. Tak wiele bolesnych doświadczeń przechodzą ostatnio twórcy aplikacji pracujący z bardzo popularnym serwerem aplikacyjnym JBoss AS 4, który nadal nie dostarcza tego, czego jego twórcy byli główną siłą napędową - dobrodziejstw płynących ze stosowania rozwiązań Java EE 5 i dla nich szczególnie dedykuję ten artykuł - dla złagodzenia ich cierpienia ;-) Zobaczmy w praktyce, co ciekawego może nam zaproponować trio Java EE 5, Apache Geronimo 2.0M6 i Apache Maven 2.

3 komentarze:

  1. Chciałbym tylko zauważyć, że:
    * w artykule nie jest wykorzystywane nic co nie jest dostępne w JBossie 4
    * JBoss 4.2 zawiera JSF-a 1.2 oraz "podporę" JEE5, czyli implementację EJB3

    Więc nie jest do końca prawdą to co o JBossie piszesz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tez jestem ciekaw na czym polega ta "wielosc bolesnych doswiadczen". Bo nie bardzo mozna to z tego lapidarnego zdania wywnioskowac.

    OdpowiedzUsuń
  3. Obaj macie rację. Nie ma w tym artykule nic, czego JBoss AS nie potrafiłby, ale jak pisałem jest to preludium do kolejnych artykułów, które będą korzystały już z bardziej zaawansowanych elementów Java EE 5 (jakich? na razie nie wiem).

    A te bolesne doświadczenia to podsumowanie moich zmagań z osobami, którym chociażby wstrzeliwanie zależności w kontenerze servletów nie działało. Podobno wersja 4.2.0 jest krokiem naprzód w kierunku Java EE 5 i (prawie) wszystko powinno działać. Piszę prawie, bo jak wiemy, do pełni szczęścia potrzeba przejścia rygorystycznych testów zgodności, których JBAS jeszcze nie przeszedł.

    Być może stwierdzenia o "bolesności doświadczeń" były zabarwione również moją radością przejścia Java EE 5 TCK przez Geronimo? Kto by to teraz wiedział - dawno to było.

    W zasadzie to możnaby tworzyć aplikacje i weryfikować je i na G, GF i JBAS? To jest pomysł! Wtedy będzie jasne, gdzie jest ukryta owa "wielość bolesnych doświadczeń".

    Dzięki za przywołanie do porządku :P

    OdpowiedzUsuń