23 lutego 2010

Nowy serial "SCA praktycznie" - Zestawienie środowiska z Apache Tuscany i Eclipse IAM

Apache TuscanyPisałem o SCA wielokrotnie - cała masa wpisów w kategorii sca, więc przed zbliżającymi się konferencjami - Studenckim Festiwalu Informatycznym (SFI) 11-13. marca w Krakowie oraz 4Developers 26. marca w Poznaniu, ze mną w roli prelegenta o SCA, wystarczyło jedynie (?) odświeżyć sobie wiedzę nt. Apache Tuscany i zmian w nim.

Pomysł narodził się, kiedy w trakcie pisania redbooka (książki o technologiach IBM) dotyczącym IBM WebSphere Application Server V7 Feature Pack for Service Component Architecture (w skrócie SCA FeP) dostałem jednocześnie zaproszenie na obie konferencje. Mając głowę w SCA nie miałem wątpliwości, o czym chciałbym powiedzieć. Jest wiele tematów, które nazwałbym bardziej chwytliwymi i właśnie to był główny powód, dla którego postawiłem na SCA - niewielkie jego użycie w naszych rozwiazaniach. A może okazać się, że niepotrzebnie. Nadchodzą cieplejsze dni - wiosna, a po niej lato (nic odkrywczego), więc niejednemu marzy się większa aktywność poza komputerem. Gdyby tak móc zrzucić część naszych obowiązków na barki kogoś innego?! Albo jeszcze lepiej, gdyby tak coś, a nie ktoś, zrobił za nas większość roboty, na pewno byłoby więcej czasu (który i tak wielu zmarnowałoby na pierdoły w Sieci - biedaczyska :)).

W tym klimacie, pomyślałem sobie, że ja (ów ktoś z poprzedniego akapitu) i SCA (owe coś) damy Wam szansę z artykułem Service Component Architecture (SCA) praktycznie - zestawienie środowiska z Apache Tuscany i Eclipse IAM, z serii "SCA Praktycznie". Nigdy nie zgłębiałem protokołu Atom i nie sądziłem, że kiedykolwiek będę, a tu proszę, wystarczyło kilka pytań przy Redbooku, abym zechciał sprawdzić to w Apache Tuscany - darmowego kontenera SCA. Jeśli dodam, że z nim i binding.atom, możemy praktycznie poznać podejście REST, to nie mam złudzeń, że tyle akronimów wystarczy, aby skłonić Was do lektury. Zajmie niespełna kwadrans, a może zaoszczędzić całe godziny. Chętnie posłucham, czy faktycznie. Komentarze mile widziane - priv, albo do tego wpisu.

p.s. A czy Ty już oddałeś/-aś swój głos na Notatnik w konkursie Bloger 2009 Roku? Ja też lubię prezenty. ;-)

3 komentarze:

  1. Ostatnie zdanie z artykułu trafione, ciężko się poczuć RESTful jak to wszystko się opakuje w SCA ;-)

    Zagłosowałem na Twojego bloga zwabiony obietnicą ciekawych artykułów/wpisów. Seria o SCA mi się podoba, właśnie nadrobiłem stare.

    Czekam teraz na następny, gdzie pokażesz klienta oczekującego obiektu klasy innej niż Strin (np. class Person ;-), a usługa będzie w C :-) Myślę, że wtedy poczujemy moc SCA dogłębniej :) Przykład z ATOMem ma przyciągające buzz-words, ale może dać złe odczucie możliwości SCA (chyba, że ja nie zrozumiałem jego prawdziwych intencji ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ wymagający gość! Dobra rada z tym klientem w innym języku i pewnie jeszcze na innej platormie. Do C nie wracam, więc ufam, że F# na Mono/MacOS wystarczy? :) To będzie integracja trzech platform - JavaEE/SCA, F#/.Net i MacOS. Nie wiem, czy pójdzie, ale wystarczający galimatias technologiczny. Akceptujesz i jadę z koksem.

    OdpowiedzUsuń