05 czerwca 2014

Akka: hAkker garden w Krakowie fajną imprezą było - kopiowanie zalecane

I znowu Kraków...sigh.

Pamiętaj, że spotykamy się programując wspólnie w Scali w Krakowie, w tę sobotę, 7 czerwca w siedzibie Natka!

Nie tak dawno, bodaj trzy dni temu, ogłosiłem uruchomienie Krakowskie Scalania z Natek.pl, aby dokładnie wczoraj doświadczyć innej przyjemności - przyglądania się inicjatywie Akka: hAkker garden w Krakowie, którą zorganizowała ekipa Krakow Scala User Group! Kudos Panowie za inspirację. Już mi się marzy odpalenie podobnej inicjatywy w stolicy. Można się jej spodziewać...niebawem. Chętni pomóc proszę o kontakt na priv.

Za stronką wydarzenia Akka: hAkker garden:
Ostatnio developerzy Akki wyznaczyli parę prostych issues przeznaczonych dla społeczności. Spotkajmy się więc i naprawmy kilka z nich!
...
Podczas hackowania będzie można sięgnąć po pomoc via IRC do członka/ów akka teamu - reaktywność gwarantowana :-)
Co mnie najbardziej urzekło, to możliwość zdalnego uczestniczenia w spotkaniu, które dla mnie nabrało zdecydowanie międzymiastowy, a nawet międzynarodowy charakter (!) Międzymiastowy, bo pozwolił na wzięcie w nim udziału z dowolnego miejsca w Polsce, ba, nawet świata, a międzynarodowy ze względu na zdalny udział +Konrad Malawski, który założyłem, że siedzi gdzieś w akkowej mecce na północy.

Dzięki +Marcin Kubala za zwrócenie na to wydarzenie mojej uwagi na twitterze, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że twitter właśnie do takich celów zdaje się być doskonały. Możnaby oczekiwać maila (dostaję ich tyle, że już nie wiem, od którego zacząć), SMSa (powiedzmy, że to bardzo niepożądany sposób, a i zapewne niewielu zna innych numery komórkowe) czy właśnie taką zaczepkę na twitterze (co z odpowiednio skonfigurowanym klientem na smartfonie daje możliwości przypominające ala SMSy). Dzięki jeszcze raz, Marcin.

I tak, po oporządzeniu młodego, o 20:15 zajrzałem na ich kanał #krakow-scala na IRCu. Przypomniały mi się stare, dobre czasy, kiedy używanie tej formy komunikacji było wszechobecne i na miejscu. Wiele grup, np. clojure, do tej pory z powodzeniem korzysta z takiej komunikacji i pamiętam, kiedy mając problem, wejście na ich kanał dawało odpowiedź wręcz natychmiastowo. Bezsprzecznie najlepszy sposób na utrzymanie nowicjusza przy nauce czegoś nowego, np. języka, kiedy...szukać pomocy rzecz trudna być. Trudno mi sobie wyobrazić lepszą formę komunikacji z ekspertami utrzymując, że czas jest kluczowy, co zwykle ma miejsce i właśnie w danym momencie zajmuję się tematem (możnaby jeszcze liczyć na wspomnianego twittera, przy właściwie dobranym otagowaniu, ale tu pojemność znakowa ogranicza, albo StackOverflow, quora czy reddit, gdzie można sobie pofolgować znakowo, ale odpowiedź napływa zwykle z większym opóźnieniem).

Niedługo jednak trwało moje szczęście wzięcia udziału w tym przedsięwzięciu, kiedy synek przybiegł mówiąc "Tata, spać idziemy!" i...obudziłem się przed północą. I pozostało mi jedynie opisać moje wrażenia w tym wpisie :-)

Myślę, że w hAkker garden warto poświęcić więcej czasu i życzę sobie, aby ta inicjatywa miała swoich naśladowców. Kto następny? Jaki projekt? Speak up and let others know!

Dziękuję +Konrad Malawski, +Rafał Pokrywka+Marcin Kubala, którzy przyczynili się do unaocznienia mi ważności tego typu inicjatyw. Sława i chwała (chwilowo) należy do Was ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz