
Chciałbym tym samym podziękować Danielowi Janusowi, który zapoczątkował moje poznawanie Compojure i który niestrudzenie pomaga mi zrozumieć tajniki samego Clojure w postaci komentarzy na tym blogu. Jestem zobowiązany. Dzięki.
Gdyby tego było mało, właśnie pojawiła się inicjatywa poprowadzenia zainteresowanych poznaniem Clojure przez zakamarki języka i rozwiązań wspierających w postaci nowego bloga Clojure Blog. Na mój apel odnośnie pomocy w prowadzeniu takowego, napisał do mnie Marcin Rzewucki i tak oto, po kilku dniach, mamy owoc jego pracy. Nie daj mu zapomnieć o swoim krytycznym (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) podejściu do publikowanych tam treści i daj się zauważyć, np. w postaci komentarza, albo pomysłu na kolejne wpisy. Marcin wykazuje niespożytą energię, którą zamierza przeznaczyć na przybliżanie nam Clojure, ale świat jest pełen pokus i może zdryfować :-)
Wracając do artykułu...Co jest niezwykle odświeżającym doświadczeniem, które pozostawia niezapomniane wrażenia po przeczytaniu tego artykułu, to fakt, że stworzenie aplikacji webowej w Clojure nie wymaga bardzo rozległej wiedzy. Szkielety webowe w Clojure składa się z interesujących i potrzebnych funkcjonalności, co stoi w przeciwieństwie do bardzo rozbudowanych (i wielokrotnie "spłycanych" do wykorzystania nielicznych funkcjonalności) szkieletów javowych. To może być cenione i ganione jednocześnie. Dla mnie, początkowo, taki sposób budowania aplikacji webowych przypominał programowanie w assemblerze, ale nie trwało długo, aż zdałem sobie sprawę, że może doświadczam niepotrzebnego zwątpienia, bo być może tylko tyle mi akurat potrzeba i szczęśliwie dobrałem właściwe narzędzie do problemu (a nie próbowałem dopasowywać problem do narzędzi). Ocenę pozostawiam Tobie.
Zapraszam do lektury Clojure w aplikacji webowej z Compojure oraz Ring i Hiccup. Nie powinien zająć więcej niż 10 minut. Uwagi i komentarze mile widziane, a wręcz oczekiwane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz