13 grudnia 2014

Narzędzia gromadzenia i publikowania wiedzy - moje ostatnie przemyślenia z frontu

Adam napisał na forum @WarszawScaLa - warszawskiej grupy entuzjastów języka programowania Scala - w wątku Google Summer of Code (pomysły) (treść wiadomości skopiowana w całości bez zgody autora):
Witam,
Jestem studentem czwartego roku Informatyki na Uniwersytecie Gdańskim. Postanowilem spróbować się dostać do programu Google Summer of Code w którym w okresie wakacyjnym realizuje sie projekty Open Source wspolnie z organizacjami Open Source. Od niedawna uczę się języka scala i chciałbym nauczyć się znacznie więcej. W połowie marca chciałym aplikować z projektem do Scala Team. Organizacje z reguły mają już jakieś pomysły na projekty ale dopuszczają rownież własne propozycje. W związku z tym chciałbym się zapytać was jako bardziej doświadczonych użytkownikow scali czy czegoś wam brakuje w samym języku bądź w frameworkach takich jak Play czy Akka. Czy według was przydalo by się rozwinięcie jakiejś funkcjonalności, implementacja jakiegoś pluginu. Pytam raczej o jakieś drobne sprawy tak aby projekt był do realizacji w ciągu trzech miesiecy. Co do moich umiejętności mam kilka mniejszych projektów zrealizowanych w języku c# a obecnie realizuję staż używając technologii PHP, MySql, MongoDB. Z góry dziękuję za pomoc.
Pytanie Adama skusiło mnie, aby wyrzucić z siebie moje ostatnie przemyślenia dotyczące narzędzi gromadzenia wiedzy pro publico bono.

Bardzo mnie ten temat zawsze zajmował i chciałem jakoś połączyć moje zakusy technologiczne z literackimi i już od lat korzystałem z Wiki jako Notatnik-Wiki Jacka Laskowskiego, aby później przejść przez narzędzia w stylu Octopress - zapraszam na Mastering FP and OO with Scala - ale wciąż mi było mało i ostatnio doszukałem się innych możliwości, których głównym atutem jest wersjonowanie w publicznych repozytoriach kodów źródłowych (w tym przypadku kodem źródłowym stają się artykuły).

Co obecnie uważam za warte uwagi narzędzia do spisywania notatek, to (z przykładami):

  1. GitHub Gist - bardzo podstawowe, ale wersjonowane i publiczne miejsce do gromadzenia wiedzy (ku uciesze wszelakiej maści miłośników wiedzy i hejterów)
  2. GitBook - super miejsce do pisania dokumentacji, która przybiera z czasem format książki (w zasadzie jest nią już od pierwszej edycji!) + personalizowanie (domena) + statystyki + przypomnienia na maila, itp. - wszystko czego leniwa dusza zapragnie, aby coś w życiu zrobić :)
  3. I mój ostatni (z tego tygodnia) pomysł na gromadzenie wiedzy (szczególnie pod kątem tworzenia materiałów szkoleniowych) - JSowe narzędzia do tworzenia slajdów, które możesz umieścić (wersjonować) na https://github.com - jeszcze nie wybrałem tego swojego narzędzia, ale miałem już pierwszą ekspozycję na reveal-js w czw i podobało mi się. Z pewnością zmigruję moje "natywne" slajdy z Keynote (pracuję na MacOS) na kilka z nich:
I tak Adam sprowokował mnie do zebrania myśli i wyrzucenia ich publicznie na forum. Dobrze wyszło, bo w końcu się namyśliłem i będę mógł od czegoś wyjść w kierunku wyboru tego właściw(sz)ego narzędzia gromadzenia wiedzy (i całkowicie zrezygnuję z Evernote do tych celów).

A czego Ty używasz do gromadzenia i publikowania wiedzy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz